Zaznacz stronę

Marzy Ci się daleka podróż w odległe zakątki świata? Chciałbyś  pożyć jak „lokalsi” i poznać ich kulturę? Chcesz spróbować nietypowych dań, do których zawsze będziesz chętnie wracał myślami? Jeśli na wszystkie pytania odpowiedziałeś pozytywnie, to zapraszam cię do dalszej części artykułu, a poznasz Wietnam nie tylko od strony turystycznej. Zaczynamy?

POŁUDNIE

Wietnam jest naprawdę ogromnym krajem. Podczas wybierania miejsc, które muszą być na twojej liście „DO ZOBACZENIA”, warto podzielić  go na trzy działy: Wietnam Południowy, Wietnam Północny oraz Wietnam Środkowy. Będzie łatwiej wybrać poszczególne regiony, w których twoja stopa musi odcisnąć ślad. Zaczynamy od Południa.

DELTA MEKONG

Już na wstępie podzielę się dobrą informacją: nie musisz jechać na tę wycieczkę z biurem podróży lub z agencją organizujące takie tripy. W łatwy sposób można wszystko załatwić na własną rękę. Jeśli zastanawiasz się, czy na pewno warto, spieszę wyjaśnić powody, dla których ten punkt jest największą atrakcją południowego Wietnamu. Obowiązkowym przystankiem jest świątynia Vinh Trang. To właśnie tam zobaczysz uśmiechnięty posąg Buddy, który wygodnie zasiada w zielonym ogrodzie. Możesz zrobić krótki spacer, by następnie wsiąść do łódki i wypłynąć na prawdziwe wody wzdłuż delty Mekongu. Pomimo brązowego koloru wody, na pewno widoki wokół przyprawią cię o dreszcze.

STOLICA

Czyli które dokładnie miasto? Obecnie Hanoi, ale nie zawsze tak było. Wcześniej było to Ho Chi Minh (Sajgon), który stanowi kolejny etap podróży. Nie martw się hałasem, tłumem i pojazdami, które jeżdżą według swoich zasad – jest tu sporo rzeczy, które TRZEBA zobaczyć. Nie bez przyczyny o Sajgonie mówi się: „Paryż Wschodu” lub „Paryż Orientu”. Odnosi się to do budowli, między innymi do Bazyliki katedralnej Notre-Dame, która powstała z materiałów przywiezionych prosto z Francji! Powinieneś udać się również do Pałacu Zjednoczenia, który stanowi symboliczne miejsce dla Wietnamczyków. Przyjmuje się, że po obaleniu bramy pałacu,  zakończono także  wojnę wietnamską w 1970 r. Kiedy będziesz chciał chwilę odsapnąć, obierz  kierunek Bulwaru Nguyen Hue. Jest to najpiękniejszy deptak według mieszkańców i turystów, dlatego nastaw się na ludzi i nie bój się ich! To dobra okazja do rozmowy z nimi. Wietnam stolica – nie sposób przegapić!

W SAMYM ŚRODKU

Hoi An – to miejsce koniecznie zaznacz gwiazdką, kwiatuszkiem lub czymkolwiek, by nie pominąć go w zwiedzaniu. Dlaczego? Bo właśnie tutaj spróbujesz najlepszej wietnamskiej kuchni. Z pewnością słyszałeś o bagietkach – w Hoi An dostaniesz najlepsze w smaku z pierwszej ręki. Twoje kubki smakowe oszaleją, kiedy zjecie Cao Lau, White Rose Dumplings, zupę Pho lub wołowinę xao bo z dodatkiem smażonego ryżu com.

WIETNAMSKA ELITA

Czyli miasto Hue. Być może nie zachwyci cię swoją przestrzenią, ale jest jeden dobry powód, żeby tu przyjechać – jedzenie. Nie martw się – dobrych dań nigdy za mało. Tutaj wielką wagę stanowi sam wygląd potraw, dlatego porcję są małe, ale dostaje się ich dużo, by móc wszystkiego spróbować. Bun cha, Banh mi, banh xeo – brzmi trochę dziwnie, ale wszystko jest sycące i składa się z prostych składników: ryżu, makaronu i mięsa. Kiedy twój brzuch będzie pełny, koniecznie zobacz grobowce dawnych władz miasta. Spróbuj wypożyczyć rower lub motocykl i ruszaj w drogę!

PÓŁNOCY ZAWRÓT GŁOWY

Dotarliśmy do Północy. Nie można podróżować do Wietnamu i ominąć głównego miasta, czyli stolicy. Hanoi to mieszanka wybuchowa. Możesz tam dobrze zjeść, pospacerować w ciszy (nocą, kiedy ulice są zamknięte dla pojazdów), pójść do teatru (Water Puppet Teather) lub muzeum (Wietnamskie Muzeum Kobiet). Obowiązkowym punktem na mapie jest Stare Miasto. To aż 72 uliczki, pełne rozmaitych sklepików, restauracji, straganów i ludzi.  W ten prosty sposób dowiesz się, jak żyją lokalni  i poznasz ich „od środka”. Zaplanuj na to cały dzień, bo wieczorem robi się tam naprawdę ciekawie. Tylko uważaj na portfel – trzymaj go blisko siebie! 

Z DALA OD MIASTA

Jeśli chcecie poczuć magiczną aurę, to koniecznie musicie zobaczyć wodospady Ban Gioc. Obiecuje wam, że będziecie chcieli wrócić. Niedaleko znajduje się małe miasteczko, więc śmiało możecie porozmawiać tam z tubylcami i zapytać o tradycje kraju. 90 kilometrów wodospadu, który jest najszerszym w całym Wietnamie, dostarczy wam roboty na cały dzień. Wodospad dzieli się na kilka mniejszych, więc warto pomyśleć nad noclegiem i rozłożyć podziwianie tych pięknych widoków na dwa lub trzy dni. 

Ten krótki przewodnik pozwoli ci na zorganizowanie wycieczki, w której nie pominiesz żadnego ważnego punktu. Do plecaka schowaj tylko najpotrzebniejsze rzeczy, w kieszeni trzymaj najważniejsze rzeczy, a na twarzy namaluj  uśmiech. Uważnie obserwuj, co się dzieje, by niczego nie przegapić. Wietnam zaskoczy cię nie raz! To jak? Już ruszamy?